Od ponad tygodnia z każdej strony dobiegają naszych uszu i oczu apele o to, żeby pozostawać w domu. Ograniczanie wizyt w sklepach, unikanie spotkań towarzyskich i zgromadzeń, praca w domu – wszystko ma służyć zduszeniu epidemii koronawirusa. Dla większości z nas wielodniowe towarzystwo czterech ścian to udręka, więc wielu zadaje sobie pytanie, czy wolno spacerować?
Przyroda na ratunek!
Zamknięci w czterech ścianach, zwłaszcza gdy dni są pogodne i coraz dłuższe, z tęsknotą zerkamy za okno. Co tak mocno ciągnie nas do parków i lasów? Okazuje się, że nasza własna natura. Wyniki licznych badań naukowych wskazują istnienie głębokich, nierozerwalnych związków człowieka z przyrodą i jej korzystny wpływ na nasze samopoczucie – psychiczne i fizyczne. Okazuje się, że regularne spacery w otoczeniu przyrody zmniejszają ryzyko depresji, a w przypadku osób na nią cierpiącą mogą poprawić nastrój i pamięć. Przebywanie w naturze stymuluje również te części mózgu, które odpowiadają za zdolność kreatywnego myślenia i rozwiązywania problemów – a te dwie umiejętności są nam ostatnio potrzebne bardziej niż zwykle.
Przyroda ma też korzystny wpływ na nasze zdrowie. Substancje wydzielane przez rośliny stymulują nasz układ immunologiczny, a przebywanie w lesie pomaga obniżyć ciśnienie tętnicze krwi i poziom kortyzolu zwanego hormonem stresu. Już sama ekspozycja na kolor zielony (którego w parkach i lasach jest z każdym dniem coraz więcej) może zdziałać cuda – uspokoi, złagodzi zaburzenia nastroju i zmniejszy uczucie zmęczenia. Nic dziwnego, że ciągnie człowieka do lasu!
Spacerować czy nie spacerować? Oto jest pytanie!
Kiedy zaczęłam pisać dla Was ten tekst, opierałam się na zaleceniach Głównego Inspektoratu Sanitarnego. W międzyczasie odbyła się konferencja prasowa premiera rządu i ministra zdrowia, która wprowadziła dodatkowe obostrzenia i ograniczenia w przemieszczaniu się oraz… chaos i dezinformację. Pierwotnie na rządowych stronach pojawił się zapis o zakazie spacerów w parku i w lesie.
Screen pochodzi z http://www.gov.pl
Ale już po godzinie popłochu pojawiło się sprostowanie, z którego wynika, że spacery wciąż są dozwolone, jednak w grupach nie większych niż dwuosobowe i z zachowaniem zasad bezpieczeństwa (w tym odległości od innych spacerowiczów). Zakaz obejmie natomiast place zabaw.
Ten screen również pochodzi z http://www.gov.pl…
Jak spacerować bezpiecznie?
Wybierając się na spacer (skoro już ustaliliśmy, że jest to dozwolone w zakresie niezbędnego minimum) pamiętajmy o zachowaniu zasad bezpieczeństwa:
- wybierajmy dni powszednie zamiast weekendów
- wychodźmy na spacery w godzinach, kiedy jest stosunkowo pusto – na przykład rano
- wybierajmy odludne miejsca, unikajmy tych najbardziej popularnych (niech skłoni nas to do dodatkowej eksploracji dalszej okolicy)
- zachowujmy zasady bezpieczeństwa – trzymajmy dystans!
- zabierajcie ze sobą (i stosujcie!) płyny i żele do dezynfekcji rąk (ale uważajcie, skóra dłoni posmarowana środkiem na bazie alkoholu i wystawiona na chłód i wiatr, łatwo może ulec przesuszeniu i popękaniu! Oprócz płynów i żeli do dezynfekcji pamiętajcie żeby zabezpieczyć skórę dłoni kremem lub rękawiczkami).
Bądźcie cierpliwi. Dyscyplina, która dzisiaj wydaje nam się utrapieniem pomoże nam szybciej wrócić do normalności.