Jaki będzie rok 2011? Na pewno zielony, liściasty i pachnący żywicą. Dziś szefowie ONZ oficjalnie zainaugurują Międzynarodowy Rok Lasów. Mamy nadzieję, że dzięki niemu więcej osób się dowie, czy lasów w Europie przybywa, czy ubywa 😉
Na spotkaniu wystąpią wszystkie „mądre głowy” z Organizacji Narodów Zjednoczonych, m.in. sekretarz generalny Ban Ki-Moon. Zostaną też po raz pierwszy pokazane: film promujący Międzynarodowy Rok Lasów (MRL) oraz 11 krótkich filmów, które zwyciężyły w zorganizowanym przez ONZ Międzynarodowym Festiwalu Filmów o Lesie. W zamyśle organizatorów rok 2011 ma być doskonałą okazją do podjęcia działań promocyjnych i edukacyjnych, mających zwiększyć świadomość społeczną na temat roli lasów i wzmocnić ich ochronę.
Nieprzypadkowo też w logo oraz w przesłaniu kampanii „Lasy dla ludzi” („Forests for people”) MRL znajduje się człowiek. Inicjatorzy akcji zaznaczają w ten sposób, że to my mamy największy wpływ na to, czy lasy będą podstawą naszego dobrobytu. Bo tak jak drzewa jesteśmy częścią przyrody, a zignorowanie którejkolwiek z jej części doprowadzić może do ekologicznej tragedii.
Twardy dysk natury
O tym, że lasy są podstawowym elementem zachowania różnorodności biologicznej, a co za tym idzie – siedliskiem wielu gatunków roślin i drzew, powinien wiedzieć każdy. Rzeczywistość jest jednak nieco mniej optymistyczna – aż 46 proc. Polaków nie wie, na czym owa różnorodność polega. Termin jest mało znany także w Europie. Co trzeci jej mieszkaniec nie rozumie tego określenia. Brak świadomości w tym zakresie i związana z nim wycinka lasów mogą w znaczny sposób przyczyniać się do szybkiego wzrostu tempa utraty różnorodności gatunkowej na ziemi. Ujmując rzecz obrazowo – karczując np. puszczę kasujemy zawartość twardego dysku natury, nie wiedząc nawet, jakie dane przechowuje.
O ile jednak powierzchnia zalesienia Europy stale się powiększa, tak poza Starym Kontynentem trwa systematyczne wycinanie lasów w celu uzyskania nowych terenów rolnych i hodowlanych. Jest więc o co walczyć. Korzyści z wylesienia są krótkotrwałe, a jego wyniki często tragiczne – powodują susze, powodzie, erozje gleby a także ginięcie gatunków. ONZ wezwała wszystkie organizacje rządowe, pozarządowe, ale także sektory prywatne, by od dziś wspólnie podnosiły świadomość na temat zrównoważonego rozwoju wszystkich rodzajów lasów. Podobna tematyka była poruszana na ostatnim szczycie klimatycznym w Cancún, gdzie przyjęto do realizacji Program REDD+ (Reducing Emissions from Deforestation and Forest Degradation – redukcja Emisji z Deforestacji i Degradacji Lasów) zakładający korzyści finansowe dla państw, które ograniczą wylesianie.
Rok lasów w Europie, Drzewo Roku w Polsce
Przy okazji Międzynarodowego Święta Lasów warto też wspomnieć o podobnej akcji, w Polsce realizowanej już po raz 8. Chodzi oczywiście o organizowane od 2003 roku Święto Drzewa, w ramach którego Klub Gaja wyłania Drzewo Roku. Dotychczas jury z 90 nadesłanych propozycji wybrało finałową szesnastkę. Wszystkie zgłoszenia zostały udokumentowane zdjęciami. W konkurs zaangażowały się osoby prywatne, szkoły, leśnicy, samorządy lokalne i organizacje społeczne. Celem znalezienia Drzewa Roku było także zwrócenie uwagi na rolę drzew w naszym życiu, wzmocnienie świadomości społecznej w odniesieniu do środowiska, w którym żyjemy oraz wyłonienie najważniejszego, najciekawszego, najbardziej lubianego i cenionego przez społeczności lokalne drzewa w naszym kraju. Dlatego do konkursu poszukiwane były drzewa z historią, która pobudza wyobraźnię i scala wspólnotę osób mieszkających w danym regionie. Opisy nadesłanych zgłoszeń znajdują się na stronie internetowej Klubu Gaja. Ostatecznie głosowanie internautów rozpocznie się w czerwcu, wyniki konkursu zostaną zaś ogłoszone w lipcu 2011 r. Akcji edukacyjnych i informacyjnych więc nie brakuje. To właśnie dzięki nim będzie szansa zapoznać się szerzej zarówno z europejskim, jak i lokalnym dziedzictwem naturalnym, którego eliminacja wiązałaby się – nomen omen – z podcięciem gałęzi, na której siedzi ludzkość.